Wśród wszystkich świątecznych dni
balijskich najważniejszym jest dzień Nyepi, czyli dosyć charakterystyczny nowy
rok, mający miejsce w połowie marca( zależnie od faz księżyca), podczas którego
na wyspie panuje kompletna pustka i cisza. Balijczycy przygotowują się do tego
święta już na miesiąc wcześniej, budując ogromne kukły zwane Ogoh-Ogoh
przedstawiające postacie różnorodnych demonów. Na dzień przed Dniem Ciszy-
Nyepi odbywają się liczne ceremonie oraz parady Ogoh- Ogoh kończące się ich
spaleniem na znak oczyszczenia wyspy ze złej energii oraz dobrobytu w
rozpoczynającym się nowym roku. Wszystkiemu towarzyszy tradycyjna muzyka
indonezyjska- gamelan oraz ogromny hałas pomagający w przepędzaniu duchów. Od
tej pory wyspa zamienia się w „martwą”. Mieszkańcy chowają się w domach,
zasłaniając oknai gasząc światła, turyści nie mogą opuszczać swoich hoteli,
zamknięte są wszystkie instytuacje tj. szkoły, urzędy, sklepy, restauracje a
nawet miedzynarodowe lotnisko. Nie działa komunikacja miejska, na ulicach nie
ma samochodów i motocykli, gdzieniegdzie odłączany jest także prąd. W tym dniu
zabronione są również wszelkie przyjemności. Wszystko to związane jest ze starą
legendą, która mówi, że jest to dzień w którym złe duchy nawiedzają wyspę.
Jeśli uznają, że wyspa jest niezamieszkana dadzą jej spokój na cały kolejny
rok. Nyepi – balijski nowy rok zdziwił
niejednego turystę, to wyjątkowo spokojny i szczególny dzień dla mieszkańców,
to dzień przeznaczony na rodzinę, modlitwy oraz medytację.
Wybierając się w marcu na wakacje
do Indonezji warto pamiętać o tym święcie, bo to niezapomniane przeżycie.